Groźna kontuzja Kuby Szymanowskiego. Pomocnik Huraganu Morąg nie dokończył meczu z Polonią Pasłęk

Nowy sezon ligowy ledwie się rozpoczął, a Huragan Morąg już musi mierzyć się z poważnym osłabieniem kadrowym.
W meczu 1. kolejki klasy okręgowej przeciwko Polonii Pasłęk, już w 20. minucie boisko musiał opuścić Kuba Szymanowski, który doznał groźnego urazu stawu skokowego.

Do kontuzji doszło w pechowych okolicznościach. W trakcie walki o piłkę jeden z zawodników gości przewrócił się na murawę i w trakcie upadku przypadkowo nadepnął Szymanowskiemu na kostkę. Zawodnik Huraganu od razu padł na ziemię z wyraźnym grymasem bólu. Choć początkowo próbowano udzielić mu pomocy na boisku, sztab szkoleniowy nie ryzykował i zdecydował o natychmiastowej zmianie.

Kuba nie był w stanie kontynuować gry i zszedł z boiska, mocno utykając. Wstępne diagnozy sugerują uraz stawu skokowego, jednak dokładna skala obrażeń ma być znana po poniedziałkowych badaniach obrazowych.

– „Wyglądało to bardzo źle. Kuba od razu wiedział, że nie da rady grać dalej. Czekamy na diagnozę, ale obawiamy się przerwy na co najmniej dwa mecze” – mówi członek sztabu Huraganu Morąg.

⚠️ Występ z Constractem Lubawa pod znakiem zapytania
Huragan już w najbliższy weekend zmierzy się z Constractem Lubawa – jednym z bardziej wymagających rywali w lidze. Występ Szymanowskiego w tym spotkaniu jest bardzo mało prawdopodobny, a jego nieobecność może zmusić trenera do przemeblowania środka pola.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz