Lider gra w Morągu

Olimpia Zambrów to obok Olimpii Elbląg i Drwęcy Nowe miasto Lubawski zdecydowanie najsilniejsza ekipa III ligi w tym sezonie. Obecnie najbliższy rywal Huraganu to lider rozgrywek, który gromi wygrywa pewnie w kolejnych meczach. Imponujący dorobek punktowy 37 oczek oraz liczba strzelonych goli -45 przy tylko 9 straconych mówi sama za siebie. W dodatku Olimpia ostatnio zwyżkuje swą formę. Tydzień temu na własnym stadionie zdeklasowała MKS Korsze aż 9:0. Wcześniej wygrała w Ostródzie z Sokołem 3:1, u siebie odprawiała z kwitkiem Puszczę 7:1, czy Concordię 4:1. Stąd też widać że jest to bardzo ofensywnie usposobiony zespół. Bardzo niebezpiecznym piłkarzem jest Kamil Zapolnik – zdobywca aż 16 goli, Michał Twardowski – 10 bramek, Przemysław Jastrzębski i Michał Poduch po 5 trafień. Nie wolno zapominać o Mariuszu Dzienis- bardzo doświadczony pomocnik, świetnie wyszkolony technicznie, który często z P. Jastrzębskim bierze ciężar gry na siebie. Piłkarz ten przez wiele lat występował w Jagiellonii Białystok a także Lechii Gdańsk czy Górniku Zabrze. W środkowej strefie boiska bryluje także Michał Kuczałek, który ma inklinacje ofensywne, lubi wejść w pole karne rywala i oddać precyzyjny , mocny strzał ( zdobył trzy gole). Od tych dwóch ostatnich zawodników wiele zależy , szczególnie w grze ofensywnej Zambrowian. Jednocześnie defensywa rywali także stanowi ich mocny punkt. W bramce doświadczony, znający swój fach Piotr Czapliński. Dobrze grający na linii bramkowej oraz na przedpolu. Wspierany przez doświadczonego defensora Mariusza Gogola i Mateusza Gula , który swój talent piłkarski szlifował na początku swej kariery w SMS Łódź. Stąd też widać że piątkowy pojedynek będzie bardzo trudnym sprawdzianem dla Huraganu.

Kaczkan Huragan przystąpi do pojedynku z liderem bogatszy o trzy punkty zdobyte Olsztynku , gdzie gorzką pigułkę porażki musiał przełknąć Mirosław Romanowski i jego drużyna. Niestety jak w każdym meczy w tym sezonie nie możemy zagrać w optymalnym składzie. W poprzednim meczu kontuzji doznał podstawowy piłkarz Paweł Przybylski. W tygodniu trenował z zespołem. Decyzja czy zagra zapadnie w piątek. Podobnie jak Marcin Brzuziewski. Nie zagra Konrad Rusiecki. Nie ma także w składzie Huraganu Bartosza Sobótki, który nie reprezentuje już barw naszego zespołu.

ANDRZEJ SEKITA

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz